Zachodnie standardy na dobre zadomowiły się w naszym kraju i choć wiele z nich nie ma nic wspólnego ze zdrowym stylem życia, moda na siłownie wyjątkowo dobrze “chwyciła” i nie chce puścić. Kult zdrowego, umięśnionego i wysportowanego ciała stał się w pewnych kręgach priorytetem. Biorąc pod uwagę badania z ostatnich lat, można się pokusić o stwierdzenie, że masowe powstawanie siłowni to zbawienie, które nadeszło w odpowiedniej chwili, ale trochę w ostatnim momencie. Zanim siłownia stała się miejscem uczęszczanym co najmniej dwa razy w tygodniu, mówiło się o całkowitym zaniechaniu aktywności fizycznej, co naturalnie odbijało się na zdrowiu wielu Polaków. Obecnie, rosnąca ilość osób zapisujących się na zajęcia zorganizowane lub ćwiczenia z trenerem personalnym sprawia, że Polacy powoli wydostają się z tej zapaści bez jakiejkolwiek aktywności. Siłownia jest modna i poniekąd stanowi element propagujący konkretny styl życia. Jeżeli chodzisz na siłownię, to jednocześnie podnosisz swój status społeczny. Nawet jeżeli to jedyna motywacja, to jednak efektem ubocznym jest poprawianie kondycji układu immunologicznego, a także sylwetki. Samo zdrowie!

Którą siłownię wybrać?

Mnogość punktów może przyprawić o zawrót głowy. Siłownie walczą zajadle o każdego klienta i starają się skusić go atrakcyjną ofertą. Reklama i dobry marketing to w tym wypadku dosyć kluczowe sprawy. Właśnie z tego powodu wiele poważnych firm decyduje się na konkretne zabiegi marketingowe, które mają na celu przyciągnąć potencjalnych klientów. Standardową procedurą jest wręczenie wejściówki na pierwsze zajęcia lub luźny trening, dzięki któremu będziemy mogli “rozejrzeć się” nieco, poznać miejsce, trenerów i atmosferę panującą na siłowni. To wyjątkowo dobry chwyt, ponieważ na miejscu zaopiekują się nami trenerzy, wytłumaczą funkcjonalność konkretnych urządzeń, a nawet pomogą ustalić odpowiednią dietę. Taka reklama to gwarantowany sukces, ponieważ poczujemy się w pełni zaopiekowani, a w związku z tym, będziemy chcieli wrócić i ćwiczyć pod okiem kompetentnych i sympatycznych trenerów. Klub fitness to kolejne zjawisko, które zawładnęło polskim rynkiem, zrzeszając coraz większą ilość osób chętnych. Często bywa i tak, że kluby łączą siły z siłowniami, decydując się na współpracę i podwajając ofertę, co może wyjść tylko na korzyść obu stron. Solidny sprzęt to tylko połowa sukcesu w tego typu miejscach. Kolejną jest personel, który musi poniekąd wpasowywać się w pewien styl życia. Nikt nie zatrudni do pracy osoby z widoczną nadwagą, skoro priorytetem firmy jest zmiana wizerunku poprzez solidne ćwiczenia. Marketing w tym wypadku również uwzględnił określoną grupę ludzi, którzy mogą pracować w placówkach tego typu i na ogół muszą być to osoby, które mają coś wspólnego ze sportem. Zdecydowanie nie zostanie przyjęta osoba, która nie ma odpowiedniego przygotowania, wiedzy, a ponadto w żaden sposób nie jest związana z aktywnością fizyczną. Osoby pracujące na siłowniach muszą stanowić swojego rodzaju motywację dla tych, którzy dopiero zaczynają pracować nad swoim ciałem.